Zuza – Robert vel. „Bercik” to para, której życie toczy się wokół poznawania świata, wyjazdów i wyszukiwania miejscówek na surferskie wypady. I tak wybór motywu dnia ślubu był naturalny – deska surfingowa. Element, który znalazł się na zaproszeniach ślubnych i był ozdobą kultowego golfa GTI, którym lata wcześniej Robert zabierał Zuzę na pierwsze randki a teraz, po latach, zawiózł do ślubu. Tak z pasji tych dwojga powstał pomysł na surferski ślub i wesele w Cicha 23. Jak myślicie – co Zuza dostała w prezencie ślubnym od Roberta? ;)

{ Cicha 23 – idealne miejsce na ślub i wesele }

Jeśli szukasz przepisu na idealny ślub i wesele, muszę cię zmartwić – nie ma takiego. Ale jest jeden składnik, który ma znaczenie. To wybór miejsca na ślub i wesele!  Zuza z Robertem wybrali Cicha 23 – kompleks starych stajni pod Warszawą, który zachwyca. Wyjątkowa sala weselna, w której nie „walczysz z ograniczeniami” a tylko od twojej wyobraźni zależy jak wykorzystasz potencjał miejsca. Otoczony lasem, z wyjątkowo zaaranżowanymi strefami chill out, pięknymi ogrodami, roślinnością, przestrzenią i architekturą z czerwonej cegły. Miejsce, które nie potrzebuje dodatkowych ozdób a jedynie wypełnienia go uśmiechniętymi ludźmi chętnymi do świętowania z Wami. Daj gościom przestrzeń i swobodę, a twoje wesele stanie się jedna wielką imprezą, którą będę wspominać latami. Obok Cicha 23 znajduje się również urokliwe miejsce Kimura Glamping, idealne na sesję, przygotowania lub wyciszenie się po szalonej nocy.

{ live, love, laugh – nakarm swoje zmysły }

Wzrok, słuch, węch, smak i dotyk – to podstawowe zmysły, którymi odbieramy rzeczywistość i to co się dzieje. Pomyśl o swoim dniu ślubu jak o twojej ulubionej potrawie i przyprawiaj tak jak lubisz. Przygotuj ucztę dla duszy i ciała, dla Ciebie i gości.

Zuzi i Robertowi ich dzień ślubu i wesela na Cicha 23 upłynął pod hasłem: „kite together for life”, ze spalonym czołem w trakcie jazdy, zapachem lasu i otaczającej natury rozgrzanej słońcem, smakiem lodów truskawkowych na ochłodę, serdecznymi uściskami i widokiem zrelaksowanych i zadowolonych gości, których śmiech i rozmowy będą długo brzmiały w ich głowach. Wiele bodźców będzie przywoływać im wspomnienia. To była prawdziwa uczta. A ty jakie zmysły nakarmisz w swoim dniu?